Opolskie.de - archiwum
Archiwum strony internetowej www.opolskie.de | Strona startowa
Pod znakiem rozmów biznesowych upłynęła wizyta niemieckich przedsiębiorców z regionu Nadrenia – Palatynat którzy w dniach 5 – 7 października przebywali na Opolszczyźnie w ramach misji gospodarczej.
Głównym celem udziału niemieckich biznesmenów w delegacji było nawiązanie nowych kontaktów handlowych z opolskimi firmami podczas Polsko – Niemieckiej Ponadbranżowej Giełdy Kooperacyjnej Małych i Średnich Przedsiębiorstw, którą zorganizowano w czwartek, 6 października br., w opolskim Urzędzie Marszałkowskim. Uroczystego otwarcia giełdy dokonał Józef Sebesta – Marszałek Województwa Opolskiego.
Witając niemieckich gości marszałek województwa opolskiego przypomniał, iż w przyjazd misji gospodarczej zapowiedział w czasie niedawnego pobytu na Opolszczyźnie prezydent Nadrenii-Palatynatu, Joachim Mertes. Marszałek wysoko ocenił naszą współpracę z niemieckim landem. Poinformował, iż na prawie 100 tys. zarejestrowanych w regionie firm, 98 proc. stanowią te z sektora małych i średnich przedsiębiorstw. 37 proc. funduszy będących w dyspozycji Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Opolskiego przeznaczonych zostało na ich wsparcie. Wśród 1500 firm z kapitałem zagranicznym przedsiębiorstwa niemieckie stanowią większość. Ich udział wynosi 47,9 proc.
- Obecność pana marszałka na naszej giełdzie najlepiej świadczy o tym, jaką wagę przywiązuje pan do naszych kontaktów – mówił Jörg Rathmann, szef Centrum Europy Środkowo-Wschodniej Nadrenii Palatynatu, zaś Ludwik Adame Haass w imieniu niemieckich przedsiębiorców przekazał marszałkowi upominek w postaci akwareli przedstawiającej spotkanie żołnierzy polskich i napoleońskich na dziedzińcu przed zamkiem w Hambach. Marszałek zrewanżował się akwarelą przedstawiającą widok Nysy i zapraszał do zwiedzenia tego ciekawego miasta i poznania jego historii.
Dr Harald Augter, prezes Izby Przemysłowo-Handlowej Rheinhessen, zaprosił marszałka do posadzenia winorośli w specjalnej senackiej winnicy, gdzie sadzą rośliny najbardziej utytułowane osoby. Prezes Augter zauważył, że w obu naszych regionach struktura firm jest podobna – w Nadrenii-Palatynacie małe i średnie przedsiębiorstwa stanowią 99,7 proc. ogółu funkcjonujących firm. Poza tym – jak informował – różnorodność wielu branż sprawiła, że rynek pracy stał się odporny na turbulencje w gospodarce. Kiedy niedawno wielcy niemieccy pracodawcy zlikwidowali 50 tysięcy miejsc pracy, bezrobocie nie wzrosło ani o jeden procent (wynosi w Nadrenii – 5 proc.), bo w tym samym czasie powstało wiele nowych zakładów.
Harald Augter pochwalił jakość naszej autostrady A-4, mówiąc, iż podróż z Wrocławia do Opola była przyjemnością, bo samochód ani razu nie wpadł do żadnej dziury, czego nie można powiedzieć o przejeździe autostradą z Moguncji do Frankfurtu. – W jednym – stwierdził żartobliwie – nigdy nas nie przegonicie: w jakości produkowanego wina. To nasz produkt wyjątkowy.
Po części oficjalnej w holu na Ostrówku odbyły się rozmowy bezpośrednie opolskich i niemieckich przedsiębiorców.
Bogdan Tomaszek, reprezentujący Opolski Park Naukowo-Techniczny, skupiający kilkaset firm, chciałby dowiedzieć się co strona niemiecka ma do zaoferowania i znaleźć opolskiego partnera do współpracy.
Andrzej Kasiura, burmistrz Krapkowic, przyjechał, by zaoferować dobrą lokalizację i przygotowany pod inwestycje teren. – Mamy potencjał, próbujemy nawiązywać kontakty z branżą metalową. Czy będą to owocne kontakty? Jestem dobrej myśli – stwierdzał.
Wśród przedstawicieli niemieckiego biznesu uczestniczących w rozmowach bilateralnych znalazły się m.in. przedsiębiorstwa zaangażowane w produkcję puszek metalowych, elementów plastikowych, obróbkę metali, produkcję win, doradztwo techniczno – inżynieryjne. Do kontaktu z firmami z zagranicy opolskich przedsiębiorców nie trzeba było namawiać – przy ośmiu stolikach do rozmów dwustronnych zgodnie z ustaloną wcześniej siatką zasiedli przedstawiciele kilkunastu firm z regionu, prezentując swoją ofertę oraz ustalając ewentualne warunki dostawy bądź odbioru produktów, surowców i usług.
Część rozmów kooperacyjnych przeprowadzono także w trakcie wizyt w wybranych opolskich firmach. Niemieccy przedsiębiorcy mieli możliwość zwiedzenia kilku spośród najprężniej rozwijających się w regionie zakładów, a przy okazji zapoznać się z polską kulturą pracy. Podsumowanie dnia stanowił popołudniowy Koktajl Biznesowy, w ramach którego producenci markowych win reńskich zachęcali do skosztowania własnych specjałów.
Organizatorem misji gospodarczej były następujące instytucje: Urząd Marszałkowski Województwa Opolskiego, Biuro Współpracy Gospodarczej Województwa Opolskiego we Frankfurcie – Hahn, Opolskie Centrum Rozwoju Gospodarki, Centrum Europy Środkowo – Wschodniej Nadrenii – Palatynatu, Biuro Sejmiku Województwa Opolskiego oraz Konsulat RFN w Opolu.
Tekst napisany na podstawie:
http://ocrg.opolskie.pl/a/912/Region_dobrych_interesow
http://umwo.opole.pl/serwis/index.php?id=199&idd=5492
05.10.2011: Misja gospodarcza z Nadrenii-Palatynatu
Pod znakiem rozmów biznesowych upłynęła wizyta niemieckich przedsiębiorców z regionu Nadrenia – Palatynat którzy w dniach 5 – 7 października przebywali na Opolszczyźnie w ramach misji gospodarczej.
Głównym celem udziału niemieckich biznesmenów w delegacji było nawiązanie nowych kontaktów handlowych z opolskimi firmami podczas Polsko – Niemieckiej Ponadbranżowej Giełdy Kooperacyjnej Małych i Średnich Przedsiębiorstw, którą zorganizowano w czwartek, 6 października br., w opolskim Urzędzie Marszałkowskim. Uroczystego otwarcia giełdy dokonał Józef Sebesta – Marszałek Województwa Opolskiego.
Witając niemieckich gości marszałek województwa opolskiego przypomniał, iż w przyjazd misji gospodarczej zapowiedział w czasie niedawnego pobytu na Opolszczyźnie prezydent Nadrenii-Palatynatu, Joachim Mertes. Marszałek wysoko ocenił naszą współpracę z niemieckim landem. Poinformował, iż na prawie 100 tys. zarejestrowanych w regionie firm, 98 proc. stanowią te z sektora małych i średnich przedsiębiorstw. 37 proc. funduszy będących w dyspozycji Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Opolskiego przeznaczonych zostało na ich wsparcie. Wśród 1500 firm z kapitałem zagranicznym przedsiębiorstwa niemieckie stanowią większość. Ich udział wynosi 47,9 proc.
- Obecność pana marszałka na naszej giełdzie najlepiej świadczy o tym, jaką wagę przywiązuje pan do naszych kontaktów – mówił Jörg Rathmann, szef Centrum Europy Środkowo-Wschodniej Nadrenii Palatynatu, zaś Ludwik Adame Haass w imieniu niemieckich przedsiębiorców przekazał marszałkowi upominek w postaci akwareli przedstawiającej spotkanie żołnierzy polskich i napoleońskich na dziedzińcu przed zamkiem w Hambach. Marszałek zrewanżował się akwarelą przedstawiającą widok Nysy i zapraszał do zwiedzenia tego ciekawego miasta i poznania jego historii.
Dr Harald Augter, prezes Izby Przemysłowo-Handlowej Rheinhessen, zaprosił marszałka do posadzenia winorośli w specjalnej senackiej winnicy, gdzie sadzą rośliny najbardziej utytułowane osoby. Prezes Augter zauważył, że w obu naszych regionach struktura firm jest podobna – w Nadrenii-Palatynacie małe i średnie przedsiębiorstwa stanowią 99,7 proc. ogółu funkcjonujących firm. Poza tym – jak informował – różnorodność wielu branż sprawiła, że rynek pracy stał się odporny na turbulencje w gospodarce. Kiedy niedawno wielcy niemieccy pracodawcy zlikwidowali 50 tysięcy miejsc pracy, bezrobocie nie wzrosło ani o jeden procent (wynosi w Nadrenii – 5 proc.), bo w tym samym czasie powstało wiele nowych zakładów.
Harald Augter pochwalił jakość naszej autostrady A-4, mówiąc, iż podróż z Wrocławia do Opola była przyjemnością, bo samochód ani razu nie wpadł do żadnej dziury, czego nie można powiedzieć o przejeździe autostradą z Moguncji do Frankfurtu. – W jednym – stwierdził żartobliwie – nigdy nas nie przegonicie: w jakości produkowanego wina. To nasz produkt wyjątkowy.
Po części oficjalnej w holu na Ostrówku odbyły się rozmowy bezpośrednie opolskich i niemieckich przedsiębiorców.
Bogdan Tomaszek, reprezentujący Opolski Park Naukowo-Techniczny, skupiający kilkaset firm, chciałby dowiedzieć się co strona niemiecka ma do zaoferowania i znaleźć opolskiego partnera do współpracy.
Andrzej Kasiura, burmistrz Krapkowic, przyjechał, by zaoferować dobrą lokalizację i przygotowany pod inwestycje teren. – Mamy potencjał, próbujemy nawiązywać kontakty z branżą metalową. Czy będą to owocne kontakty? Jestem dobrej myśli – stwierdzał.
Wśród przedstawicieli niemieckiego biznesu uczestniczących w rozmowach bilateralnych znalazły się m.in. przedsiębiorstwa zaangażowane w produkcję puszek metalowych, elementów plastikowych, obróbkę metali, produkcję win, doradztwo techniczno – inżynieryjne. Do kontaktu z firmami z zagranicy opolskich przedsiębiorców nie trzeba było namawiać – przy ośmiu stolikach do rozmów dwustronnych zgodnie z ustaloną wcześniej siatką zasiedli przedstawiciele kilkunastu firm z regionu, prezentując swoją ofertę oraz ustalając ewentualne warunki dostawy bądź odbioru produktów, surowców i usług.
Część rozmów kooperacyjnych przeprowadzono także w trakcie wizyt w wybranych opolskich firmach. Niemieccy przedsiębiorcy mieli możliwość zwiedzenia kilku spośród najprężniej rozwijających się w regionie zakładów, a przy okazji zapoznać się z polską kulturą pracy. Podsumowanie dnia stanowił popołudniowy Koktajl Biznesowy, w ramach którego producenci markowych win reńskich zachęcali do skosztowania własnych specjałów.
Organizatorem misji gospodarczej były następujące instytucje: Urząd Marszałkowski Województwa Opolskiego, Biuro Współpracy Gospodarczej Województwa Opolskiego we Frankfurcie – Hahn, Opolskie Centrum Rozwoju Gospodarki, Centrum Europy Środkowo – Wschodniej Nadrenii – Palatynatu, Biuro Sejmiku Województwa Opolskiego oraz Konsulat RFN w Opolu.
Tekst napisany na podstawie:
http://ocrg.opolskie.pl/a/912/Region_dobrych_interesow
http://umwo.opole.pl/serwis/index.php?id=199&idd=5492